Autor Wiadomość
Sataniel
PostWysłany: Czw 16:19, 14 Sty 2010    Temat postu:

Ja Lovecrafta nie czytałem za to miałem styczność z polską ezoterią w tym okultystami. E-booki
Imitaga
PostWysłany: Wto 19:20, 12 Sty 2010    Temat postu:

a ja ni wiem o co chodzi @)@
Minorun-run
PostWysłany: Wto 18:41, 12 Sty 2010    Temat postu:

Słuszna uwaga Sataniel, plus dla Ciebie za znajomość tematu!

Nie będę udawał tutaj mędrca i eksperta w kwestiach mitologii stworzonej przez Lovecrafta, tylko szczerze się przyznam, że jego dzieł nie czytałem.

Wiem, wiem, że to wstyd dla proroka, ale wiecie... wielu było wybranych na posłańców bóstw, mimo że wcześniej nie mieli z nimi wiele do czynienia. Dopiero poprzez naznaczenie poczuli w sobie łaskę boską.

Wracając do uwagi Sataniela, Kitab al-Azif, z greki Necronomicon to księga napisana przez Araba Abdula Alhazreda, z której faktycznie korzystał Lovecraft i w niej znalazł informację o Cthulhu. Większość ludzi twierdzi, że księga ta nie istniała i jest wytworem wyobraźni pisarza.

My, jako wyznawcy Wielkich Macek wiemy, że pochodzenie naszego Kultu sięga Azji Mniejszej. Prawdopodobnie Arab ten był członkiem jakiejś wczesnej wspólnoty Kultu lub został namacany przez samego śniącego Cthulhu do napisania swojego dzieła. W czasach kiedy je pisał, Wielkie Macki nie były jeszcze Wielkie, stąd moja hipoteza że został oświecony we śnie właśnie przez Cthulhu.

Jeśli treść zarówno Necronomiconu, jak i mitologii Lovecrafta nie pokrywa się ściśle z doktryną Kultu Wielkich Macek, powinniśmy podejrzewać, że ówcześni wierni inaczej interpretowali pewne sprawy, nie mogli o nich mówić/pisać wprost lub też objawione im zostały inne fakty niż nam obecnie. My, śmiertelni nie znamy przecież pełnego Planu Cthulhu i Wielkich Macek

PS. Rozumiem Sataniel, że jesteś dość dobrze obeznany w literaturze Lovecrafta? Jeśli tak, to będę wdzięczny jeśli pomożesz mi i innym wyznawcom w wyjaśnianiu niektórych kwestii tej tematyki Smile
Sataniel
PostWysłany: Pon 10:34, 11 Sty 2010    Temat postu:

Ja mam taką uwagę przecież Lovecraft dowiedział się o Cthulu z księgi El-Azif.
MacHiei_
PostWysłany: Nie 12:59, 03 Sty 2010    Temat postu: O3O

Dziękuję za odpowiedź jakiej oczekiwałem : D
Zabieram się za lekturkę xDD"
Już parę opowieści przeczytałem i całkiem mi się podoba więc polecam też innym : >>
Minorun-run
PostWysłany: Sob 22:54, 02 Sty 2010    Temat postu:

MacHiei, po pierwsze trzeba zrozumieć czas i okoliczności w jakich Lovecraft tworzył. Nie było wówczas Kultu. Z tego powodu artysta musiał przemycić pewne wartości mackowe niezauważalnie. Dlatego Lovecraft musi być uznawany za wyznawcę Wielkich Macek, ale dyskretnego. Warto poczytać jego dzieła, ale tylko jako preludium dla naszego Kultu. Najważniejszą z jego ról było odgadnięcie istnienia Cthulhu. Jego teorie są tylko uzupełnieniem naszej wiary, choć znaczenie pisarza dla nas jest niezmiernie istotne!

PSX: Szczególnie, że tworzył stosunkowo niedługo po ogłoszeniu teorii ewolucji potężnego Darwina
PS2: Dla wyznawców Kultu Lovecraft jest jakby początkowym patriarchą

Kult nie zmusza nikogo do czytania dzieł Lovecrafta, ale poleca je jako pierwsze publiczne oznaki naszej Wiary

Mac mac mac
MacHiei_
PostWysłany: Sob 17:45, 02 Sty 2010    Temat postu:

Hmm... a ja mam takie pytanie!
Czy Wielkie Macki zalecają swoim wyznawcom czytanie literatury Lovecrafta? : >>
Imitaga
PostWysłany: Pią 18:13, 01 Sty 2010    Temat postu:

Ok ok //^_^\\ ^.\/
Minorun-run
PostWysłany: Czw 17:34, 31 Gru 2009    Temat postu:

w znaczeniu wieczny, chciałem żeby ładniej brzmiało Very Happy
Imitaga
PostWysłany: Czw 17:25, 31 Gru 2009    Temat postu:

a co to znaczy wieczysty? @.@?
Minorun-run
PostWysłany: Czw 15:52, 31 Gru 2009    Temat postu:

Odpowiadam na pytania:

1. Imitaga, pamiętamy o rozejmie. Jako, że Twoi bogowie nie popierają yaoizmu ten stan może okazać się wieczysty.

2. Wielkie Macki nie oczekują od nas, że będziemy wiecznie i tylko im się poświęcać. Powinniśmy żyć własnym życiem. Stąd nie widzę przeszkód żeby ruszyć temat boberowych przysłów w offtopie czy rozrywaku. Zresztą bobery to sympatyczne stworzonka. O ile się nie mylę, to w Pismach nie ma o nich wzmianki, ale dokładnie nie pamiętam, może w części o ewolucji czy stwarzaniu zwierząt się pojawiają.

3. Cthulhu jest istotnie Wielkim Przedwiecznym i stwórcą Wielkich Macek. W procesie zainicjowanej przyspieszonej ewolucji Wielkie Macki osiągnęły jednak status równy Cthulhu. My wyznawcy wiernie oczekujemy ponownego przebudzenia Cthulhu i wtedy zobaczymy, co ustali wraz z Wielkimi Mackami.

Macki z Wami!
Papiesz
PostWysłany: Czw 17:32, 24 Gru 2009    Temat postu:

Cthulhu jest Wielkim Przedwiecznym i drzemie sobie gdzieś na dnie. Jak się obudzi to go zapytamy Smile
MacHiei_
PostWysłany: Czw 17:14, 24 Gru 2009    Temat postu: !

Mam pytaniee! >: DD

Jak bardzo ważny dla naszej religii jest Cthulhu? : dd
W końcu jest on stworzycielem Wielkich Macek.
Czy Cthulhu powinien być czczony przez wyznawców Wielkich Macek tak jak same Wielkie Macki? : OO
No i czy Wielkie Macki przewyższyły Cthulhu?: oo

Na razie to wszystko : PP
MacHiei_
PostWysłany: Śro 17:54, 16 Gru 2009    Temat postu:

Popieram!
Kto wie czy w starotentackich pismach nie ma wzmianki o boberach : >
Imitaga
PostWysłany: Wto 20:38, 15 Gru 2009    Temat postu:

Dodajcie jakiś temat związany z podkulturami Macek np. Bober itp ^^ Pamiętaj, że moi Bogowie mają rozejm z Wielkimi Mackami ;D

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group